Napotkane ostatnimi czasy na ulicy. Ktoś tak długo czekał na tramwaj, że postanowił jakoś “zabić” czas.
Pentax K-x + 55-300
Ta Zima obfituje. Bardzo. Nie wiem czy się za rok powtórzy… Bałwany powstają wręcz automatycznie, spryt i inwencja sąsiadów w oznaczaniu “swoich miejsc” parkingowych nie zna granic, osoby niepełnosprawne łatwo nie mają… A śniegowe korytarze, których ściany codziennie rano wzbogacają dozorcy są białą codziennością, wskazują na oddalenie od komunikacyjnych arterii miejskich.
Z cyklu Bałwany:
[1]
Jest niedziela, jest spacer. Warunki może nie rewelacyjne, ale w trakcie obiektywu nie odważyłem się zmienić. Za zimno. Brrr…
[1] Nie wiem dlaczemu, ale liście które nie zdążyły tej krótkiej jesieni odpaść, teraz zimą, jak dla mnie szalenie procentują w takich zestawieniach: