Jest niedziela, jest spacer. Warunki może nie rewelacyjne, ale w trakcie obiektywu nie odważyłem się zmienić. Za zimno. Brrr…
[1] Nie wiem dlaczemu, ale liście które nie zdążyły tej krótkiej jesieni odpaść, teraz zimą, jak dla mnie szalenie procentują w takich zestawieniach:
[2] Sam nie spacerowałem.
[3] Zimno i cicho, tak że nawet trudno coś wypatrzyć. Ten, szukał insektów w korze. Szalenie dynamicznie.
[4] Przystanki wieją pustką. Kaniony tramwajowe ustrzelę innym razem.
Pentax K-x / SMC PENTAX-DA 55-300mm.