Małe pustynne państwo. Bez dostępu do pitnej wody. W 2010 roku otrzymuje prawo do organizacji Mistrzostw świata w piłce nożnej. Decyzję podejmuje FIFA. A jedynym problemem który widzą ówcześni działacze – jest niemożność rozgrywania mundialu latem. Przegrywa ze Stanami Zjednoczonymi.

Małe państwo, wielka impreza.
Przeciętny Kibic potrzebuje świętować i bawić się – jak to robić w muzułmańskim kraju w którym zabroniony jest alkohol? Jak zapewnić sobie przychylność kibiców – nic trudnego. Można ich sobie kupić. Fan Leader Network. Ci za pieniądze Kataru będą robić “dobry” PR.
Tak samo jak przekupiono większość ówczesnych działaczy FIFA w 2010 roku.
Prawa człowieka – przestają istnieć w obliczu ogromnych zasobów gazu ziemnego i ropy naftowej. Poza tym cały współczesny świat jest uzależnionych od tych paliw kopalnych, więc nikt z tzw. “demokratycznie” rządzących, wychlać się nie będzie. O prawach kobiet, nie wspomnę.
Stadiony śmierci. Nikt się nie dowie, ile ludzi straciło życie na budowie stadionów w Katarze. To obywatele Indii, Bangladeszu, Pakistanu, krajów afrykańskich, czy innych państw. Mówi się nieoficjalnie o sześciu i pół tysiącu ludzi. To trwało od 2011 roku.
Pakistan. Tu szyje się piłki. Pominę fakt ile piłka kosztuje w sklepie a ile płaci się jej za jej uszycie.
FIFA. Legalnie działająca organizacja przestępcza – w wąskim spektrum swojej działalności zajmuje się organizacją rozgrywek piłkarskich. Nie wiem czy można się bardziej skompromitować. Ale wiem na pewno, mając dużo cebulionów w portfelu można, dużo.
O czym mówi się mniej, a ja nie zamierzam się na ten temat rozpisywać – to rozgrywki piłkarskie w Europie które trzeba było zawiesić. W listopadzie / grudniu gra większość z silnych lig. Ale Barca grająca bez gwiazd? Katarskie PSG?
Piłkarze – idole. Chyba żaden z aktywnych piłkarzy powoływanych na mecze międzynarodowe nie zbojkotował otwarcie Mundialu. Dziwne? Chyba nie. Te kilkanaście lat kariery gra się przede wszystkim dla pieniędzy.
Co rządzi zatem światem? Boycott? Bitcoin? $?
Do zobaczenia na stadionach USA, Kanady i Meksyku w 2026.