Zapytał się mnie ktoś w Sylwestra, jak zamierzam go spędzić, jakie mam plany. Powiedziałem, że w domu. Usłyszałem: “O! Sylwester z ‘jedynką?‘”. Pomyślałem chwilę i odparłem:
“Nie. Sylwester z ‘dwójką’“.
Zapytał się mnie ktoś w Sylwestra, jak zamierzam go spędzić, jakie mam plany. Powiedziałem, że w domu. Usłyszałem: “O! Sylwester z ‘jedynką?‘”. Pomyślałem chwilę i odparłem:
“Nie. Sylwester z ‘dwójką’“.