Archiwum z: grudzień, 2016


Lekko mg_liście

Spacer o poranku: najpierw przekupstwo: Mamba we Freshu, potem warzywnik: bataty, cukinie, brokuł, pomidor, … na koniec piekarnia: 9h30 – pączków brak.

Zimno wszędzie!

Zimno wszędzie!

A potem spacer. Przytorze.

Narobiło się tych burgerów. Ja pozostaję wierny jednemu. Mimo wizyty na lokalnym zamku i jarmarku, nie było tam tak źle. Były Truck’y a wśród nich jeden szczególny.

Rukola, Granat, Feta, Czerwona cebula i mięso,... prawdziwe mięso.

Rukola, Granat, Feta, Czerwona cebula i mięso,… prawdziwe mięso. Oto: Partyzant.

Bracia robią najlepsze burgery w mieście Szczecin. Polecam ich profil na tworzo-książce. Można ich znaleźć osobiście w centrum miasta, a burger zamówić on-line.

Muzyka na ulicy

Wracałem wieczorem do domu…

20161207-img_0000

I powiedział, by nie nazywać go szeryfem!

© Copyright 2010-2024 Wojciech Bartniczak; Powered by WordPress and Motion by 85ideas. Wszelkie prawa do publikowanych treści na tej stronie i podstronach są zastrzeżone. Wykorzystywanie bez zgody autora zabronione.